Nowoczesne gospodarstwo z tradycjami
Gospodarstwo rolne, które od pięciu pokoleń rozwija się w zgodzie z tradycja, stawia tez na nowoczesność i efektywność. Dzięki inwestycjom w technologie, w tym maszyny marki KUHN, Pan Mateusz Seraszek dąży do dalszego wzrostu i poprawy wydajności. Poznaj historię naszego klienta!

Z pasją kontynuuje rodzinne zwyczaje, a jednocześnie nie boi się wprowadzać innowacji, które pozwalają sprostać stale rosnącym wymaganiom współczesnego rolnictwa.
Historia gospodarstwa
Gospodarstwo, które dziś imponuje skalą i nowoczesnym podejściem do hodowli bydła mlecznego, ma za sobą długą, wielopokoleniową historię. Prowadzone obecnie przez piąte już pokolenie, czyli Pana Mateusza, swoje początki miało w czasach, gdy podstawa było małe stado bydła mlecznego hodowane przez dziadka obecnego właściciela. To właśnie On w latach 70., postawił pierwsza oborę mogącą pomieścić 20
sztuk bydła, dając początek dynamicznemu rozwojowi gospodarstwa. W kolejnych dekadach, wraz z przejęciem gospodarstwa przez ojca Leszka, hodowla zaczęła się intensyfikować – powstała nowa obora przeznaczona na 70 krów, a liczba zwierzą systematycznie rosła. Przełomowym momentem był rok 2013, kiedy wybudowano obiekt mieszczący 300 legowisk. Obecnie w gospodarstwie utrzymywanych jest około 700 sztuk bydła, w tym 300 krów dojnych. Co istotne, zaangażowani rodziny nie słabnie – Pan Mateusz może liczyć na wsparcie
kolejnego pokolenia, wychowując czterech synów i córkę, z nadzieja, ze tradycja będzie kontynuowana.
Profil działalności gospodarstwa
Gospodarstwo specjalizuje się przede wszystkim w hodowli bydła mlecznego, utrzymując około 300 krów dojnych. Produkcja mleka stanowi główny filar działalności, jednak właściciele dbają również o solidne zaplecze paszowe i uprawowe. Na polach gospodarstwa uprawia się m.in. pszenica oraz rzepak – cześć zbiorów przeznaczana jest na potrzeby własne, a nadwyżki trafiają na sprzedaż. Prowadzona jest także uprawa buraków cukrowych oraz zielonek, które stanowią podstawowy składnik kiszonek wykorzystywanych do karmienia bydła.

Historia współpracy z marką
Współpraca gospodarstwa z marka KUHN sięga początków XXI wieku i rozpoczęła się dość niepozornie – od zakupu brony w 2003 roku. Z czasem jednak relacja zaczęła się zacieśniać, a maszyny KUHN stały się ważnym elementem rozwoju gospodarstwa. Kluczowa role w dalszej współpracy odegrał Mikołaj Raczkiewicz – przedstawiciel handlowy KUHN, który przejął opiekę nad gospodarstwem i z którym właściciela połączyły nie tylko profesjonalne relacje, ale tez wzajemne zaufanie. Z pomocą Mikołaja park maszynowy systematycznie się rozrastał – przez lata na gospodarstwie pracowało aż 21 maszyn KUHN, zarówno nowych, jak i używanych. Wśród nich znalazły się m.in.: siewnik VENTA 4000 CL w 2010, zgrabiarka karuzelowa GA 8030 z 2016 oraz taśmowa MERGE MAXX 950, rozdrabniacz RM 610 R, rozsiewacze RAUCH AXIS 50.2 H EMC W oraz rozdrabniacz komunalny MULTI LONGER GI HE 4844 P z 2015. Każdy kolejny zakup był dobrze przemyślanym krokiem, wpisującym się w strategie rozwoju gospodarstwa. Dziś właściciele z pełnym przekonaniem podkreślają, ze KUHN to marka, z która zbudowali najdłuższą relację w swojej historii.


Paszowóz KUHN SPW INTENSE 27 – wrażenia z użytkowania
Najnowszym nabytkiem w gospodarstwie jest samojezdny wóz paszowy KUHN SPW INTENSE 27 – maszyna, która już od pierwszych tygodni użytkowania zdążyła przekonać do siebie właścicieli. Wybór padł na model z dwuślimakowym systemem mieszającym, choć – jak przyznaje gospodarz – liczba ślimaków nie była czynnikiem decydującym. Kluczowe znaczenie miała natomiast pojemność i komfort pracy, a także pozytywne doświadczenia z wcześniejszymi modelami samojezdnych wozów paszowych KUHN. Dostępność części zamiennych, sprawny serwis oraz fakt, ze obsługa w oddziale firmy KUHN w Jelonku zna gospodarstwo na tyle dobrze, ze potrafi pomóc nawet bez podawania numeru VIN, tylko utwierdziły właściciela w słuszności wyboru. Paszowóz okazał się wydajny, wygodny i zapewnia komfortowa jazdę, co przy codziennej pracy ma ogromne znaczenie.
Serwis maszyn i dostępność części zamiennych
Relacja właściciela gospodarstwa z serwisem oraz działem sprzedaży części zamiennych firmy KUHN jest oparta na wzajemnym zaufaniu i wieloletniej współpracy. Pan Mateusz chwali zarówno szybkość reakcji, jak i zaangażowanie pracowników oddziału w Jelonku. Zrozumienie realiów pracy w gospodarstwie buduje poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Równie pozytywne doświadczenia wiążą się z serwisem maszyn John Deere, z którego również gospodarstwo korzysta – ostatnio m.in. przy obsłudze kombajnu.

Plany na przyszłość
Gospodarstwo nie zwalnia tempa i mimo już imponującego rozwoju właściciel Pan Mateusz patrzy w przyszłość z nastawieniem na kolejne inwestycje. W planach pojawia się również zakup samojezdnego opryskiwacza. Właściciel podkreśla, ze kierunek rozwoju zależy w dużej mierze od sytuacji na rynku mleka, ale filozofia gospodarstwa pozostaje niezmienna: inwestować w jakość, technologie i wydajność.

Inne Aktualności

Gdzie rolniczy pragmatyzm spotyka się z otwartością na nowe technologie
Rodzinne gospodarstwa to trzon polskiego rolnictwa – zwłaszcza te, które z pokolenia na pokolenie nie tylko zachowują tradycje, ale i dynami...

Opolagra 2025
Największa wystawa rolnicza na otwartej przestrzeni w południowej Polsce.

Wybierz najlepszą prasę rolującą dostosowaną do specyfiki Twojego gospodarstwa
Odpowiednie dobranie prasy do zbiorów jest kluczowe z kilku powodów. Po pierwsze odpowiednia prasa zapewnia skuteczne formowanie bel niezale...